Info
Ten blog rowerowy prowadzi Muchozol z miasteczka Łódź.
Mam przejechane 81242.55 kilometrów w tym 11844.98 w terenie.
Jeżdżę z prędkością średnią 25.89 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 3679 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2015, Lipiec3 - 0
- 2015, Czerwiec10 - 0
- 2015, Maj18 - 4
- 2015, Kwiecień15 - 0
- 2015, Marzec15 - 0
- 2015, Luty16 - 0
- 2015, Styczeń16 - 0
- 2014, Grudzień13 - 0
- 2014, Listopad15 - 0
- 2014, Październik17 - 0
- 2014, Wrzesień17 - 0
- 2014, Sierpień16 - 0
- 2014, Lipiec21 - 1
- 2014, Czerwiec18 - 0
- 2014, Maj15 - 0
- 2014, Kwiecień17 - 0
- 2014, Marzec16 - 0
- 2014, Luty17 - 0
- 2014, Styczeń16 - 0
- 2013, Grudzień22 - 0
- 2013, Listopad23 - 0
- 2013, Październik21 - 2
- 2013, Wrzesień20 - 0
- 2013, Sierpień22 - 0
- 2013, Lipiec23 - 1
- 2013, Czerwiec19 - 0
- 2013, Maj21 - 4
- 2013, Kwiecień17 - 0
- 2013, Marzec17 - 0
- 2013, Luty16 - 0
- 2013, Styczeń15 - 0
- 2012, Grudzień13 - 0
- 2012, Listopad11 - 2
- 2012, Październik17 - 2
- 2012, Wrzesień18 - 5
- 2012, Sierpień20 - 5
- 2012, Lipiec28 - 3
- 2012, Czerwiec28 - 2
- 2012, Maj30 - 8
- 2012, Kwiecień25 - 11
- 2012, Marzec30 - 27
- 2012, Luty20 - 35
- 2012, Styczeń21 - 11
- 2011, Grudzień19 - 11
- 2011, Listopad20 - 7
- 2011, Październik19 - 6
- 2011, Wrzesień23 - 14
- 2011, Sierpień22 - 3
- 2011, Lipiec23 - 3
- 2011, Czerwiec24 - 8
- 2011, Maj25 - 28
- 2011, Kwiecień22 - 6
- 2011, Marzec24 - 37
- 2011, Luty16 - 36
- 2011, Styczeń17 - 23
- 2010, Grudzień21 - 9
- 2010, Listopad20 - 7
- 2010, Październik20 - 15
- 2010, Wrzesień31 - 11
- 2010, Sierpień26 - 4
- 2010, Lipiec29 - 26
- 2010, Czerwiec30 - 21
- 2010, Maj32 - 33
- 2010, Kwiecień29 - 41
- 2010, Marzec19 - 10
- 2010, Luty23 - 14
- 2010, Styczeń20 - 7
- 2009, Grudzień16 - 22
- 2009, Listopad24 - 19
- 2009, Październik21 - 30
- 2009, Wrzesień32 - 29
- 2009, Sierpień32 - 21
- 2009, Lipiec32 - 19
- 2009, Czerwiec39 - 35
- 2009, Maj30 - 15
- 2009, Kwiecień31 - 24
- 2009, Marzec26 - 36
- 2009, Luty21 - 32
wypady :D
| Dystans całkowity: | 69590.17 km (w terenie 11544.64 km; 16.59%) |
| Czas w ruchu: | 2729:45 |
| Średnia prędkość: | 25.41 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 564.00 km/h |
| Suma podjazdów: | 2380 m |
| Maks. tętno maksymalne: | 202 (100 %) |
| Maks. tętno średnie: | 191 (95 %) |
| Suma kalorii: | 14614 kcal |
| Liczba aktywności: | 1303 |
| Średnio na aktywność: | 53.41 km i 2h 06m |
| Więcej statystyk | |
- DST 88.40km
- Teren 37.00km
- Czas 03:42
- VAVG 23.89km/h
- VMAX 47.00km/h
- Temperatura 13.0°C
- Aktywność Jazda na rowerze
2 dzien świat
Poniedziałek, 13 kwietnia 2009 · dodano: 13.04.2009 | Komentarze 0
Po sniadaniu takim obfitym to trzeba sie troche ruszyc wiec postanowilem wziasc za siebie i zrobic ciezki trening. Szybko ze srodmiescia dojechalem do łagiewnik pozniej udalem sie ulica żółwiową az do takiegi fajnego podjazdu a na trasie to takie miejscowosci jak Dobra Swędów Cyprianów Zgierz. Jak juz udałem sie ze Zgierza w strone domu spojrzalem na licznik ze malo dzis tych km wiec pojechalem jeszce na zdrowie poligon lublinek gdzie zlapalem kapcia:/ troche jeszcze jazdy po miescie i powrot do domu. Trening był ciezki bo nie zwazałem czy asfalt, teren czy wogole jakis podjazd jechalem na najwiekszym blacie z przodu.
lasek w Zgierzu
© Muchozol
las w Zgierzu
© Muchozol
- DST 48.77km
- Teren 20.00km
- Czas 02:58
- VAVG 16.44km/h
- VMAX 34.00km/h
- Temperatura 9.0°C
- Aktywność Jazda na rowerze
ruszyc sie po obfitym sniadaniu
Niedziela, 12 kwietnia 2009 · dodano: 12.04.2009 | Komentarze 0
Świeta jak to na swieta ludzie sie objadaja to tak samo zrobilem. oczywiscie nie chcialo mi sie ruszyc ale jednak Stopa i Darek wyciagneli mnie na bardzo rekreacyjna wycieczke jak to powiedzial Stopa aby sie tylko ruszyc.
- DST 158.98km
- Teren 4.00km
- Czas 06:08
- VAVG 25.92km/h
- VMAX 55.00km/h
- Temperatura 10.0°C
- Aktywność Jazda na rowerze
wyprawa cykloturystyczna
Sobota, 11 kwietnia 2009 · dodano: 11.04.2009 | Komentarze 1
Łódź Głowno Sobota Piątek Góra Św. Małgorzaty Tum Łódź. Od samego poczatku bylo szybkie tempo. Co raz cieplej sie robiło wiatr zaczał nam wiac w plecy wiec pruło sie 40-55 km/h :D ale co przyjemnie szybko sie konczy jak jzu wracalismy ciagle byl silny wiatr w twarz wiec ciezko ale jakos do domu dojechalismy :D
- DST 18.44km
- Czas 00:53
- VAVG 20.88km/h
- VMAX 47.00km/h
- Temperatura 15.0°C
- Aktywność Jazda na rowerze
szukanie korby deore na systemie hollowtech 2
Piątek, 10 kwietnia 2009 · dodano: 10.04.2009 | Komentarze 0
Dzis wylacznie jazda po miescie aby kupic korbe bo ta ktora mam zalozona to tylko na dwoch blatach przeskakuje mi lancuch i sie tak jezdzi tylko na 3 blacie az nie zalozy mi kumpel nowej korby.
- DST 25.27km
- Teren 5.00km
- Czas 01:04
- VAVG 23.69km/h
- VMAX 40.00km/h
- Temperatura 23.0°C
- Aktywność Jazda na rowerze
2 sprawy/ jazda z urzadzeniem holter
Środa, 8 kwietnia 2009 · dodano: 08.04.2009 | Komentarze 5
Wpierw wyruszyłem na radogoszcz aby oddac kumplowi ksiazke a pozniej dalem dyla na teofilów do Ravena po odbior paru rzeczy. Nie moglem sobie odpuscic tej przyjemnosci aby nie pojezdzic na poliganie było nie wygodnie bo z dwiema oponami bylem obladowany ale jakos było a ze zdrowai prosto do domu.
- DST 52.41km
- Teren 13.00km
- Czas 01:58
- VAVG 26.65km/h
- VMAX 42.00km/h
- Temperatura 22.0°C
- Aktywność Jazda na rowerze
trening na oponach 2.1 terenowych
Wtorek, 7 kwietnia 2009 · dodano: 07.04.2009 | Komentarze 0
Trzeba bylo rozpoczac pierwszy trening po Mazovi trasa Łódź-łagiewniki-Zgierz-Łódź-zdrowie-lublinek-srodmiescie-dom
- DST 6.27km
- Czas 00:17
- VAVG 22.13km/h
- VMAX 38.00km/h
- Temperatura 18.0°C
- Aktywność Jazda na rowerze
wypad do Maxxbike
Poniedziałek, 6 kwietnia 2009 · dodano: 06.04.2009 | Komentarze 0
Musiałem pojechac do Maxxbike aby oddac sruby mocujace hamulec abym jako tako wyruszyl na Mazovie
- DST 16.00km
- Teren 2.00km
- Czas 00:50
- VAVG 19.20km/h
- VMAX 27.00km/h
- Temperatura 20.0°C
- Aktywność Jazda na rowerze
dojazd na Mazovie i odjazd z mazovi
Niedziela, 5 kwietnia 2009 · dodano: 05.04.2009 | Komentarze 0
odzielłem przyjazd o odjazd z Mazovi od samego wyscigu
- DST 62.02km
- Teren 56.00km
- Czas 02:53
- VAVG 21.51km/h
- VMAX 50.00km/h
- Temperatura 20.0°C
- Aktywność Jazda na rowerze
Mazovia Łódź trasa Mega
Niedziela, 5 kwietnia 2009 · dodano: 05.04.2009 | Komentarze 4
Ustawiali nas w sektorach mnie ustawili i Xangaza w 10 sektorze czekamy aby wszystkie inne sektory ruszyły. Skupienie na naszych twarzach było do konca startu oraz i mety. W koncu nastał czas aby nasz sektor wystartował my bylismy w srodkowej jego czesci. Wystarowałem ostro tylko zobaczyłem Xangaza krzyknołem do niego TUNEL juz wiedział o co chodzi i przez cała wycieczkowa przejechalismy w tunelu mijajac ludzi az tak do okolnej bo tam juz kontakt miedzy nami sie urwał. Sam w peletonie mijajac ludzi czy to podjazd czy zjazd duzo było tzw zamulatorów. W sumie tak cala trasa wygladala ze mijalem ludzi. Przez cała trase nei odpuszczałem sobie ani na troche mały kryzys dopadł mnie juz pod koniec gdzie wszytskie miesna nog mialem tak naprezone ciagle mialem mysl ze zlapie mnie skurcz ale to tylko byla mysl. Sama koncowka byla mordercza ale tez przyjemna dwa podjazdy po trasie to było sprawdzenie czy dobrze sie rozlozyło sily na kocówce ale udało sie podjechac na dwa podjazdy. Pozniej szybka prosta jeszce kilku sie mineło i zakret przed metą male poslizgniecie sie przedniego kola ale szybko sie pozbieralem aby nikt mnie nei wyprzedil i tak sie stalo nikt juz mnei nei zdolal wyprzedzic.
Pierwsze moje zawody mysle ze bardzo udane w czasie 2h 53min 27sek 18 miejsce w kategori M1 a w ogolnej klasyfikacji 283 na 805 osob wiec dobrze 
Skupienie przed startem Mazovia
© Muchozol
zaczynam wyprzedzac i koncze na mecie
© Muchozol
nadaje tempo
© Muchozol
tak sie wchodzi w zakrety :D
© Muchozol
- DST 22.28km
- Teren 1.00km
- Czas 01:01
- VAVG 21.91km/h
- VMAX 35.00km/h
- Temperatura 17.0°C
- Aktywność Jazda na rowerze
po spodenki
Sobota, 4 kwietnia 2009 · dodano: 04.04.2009 | Komentarze 0
Pojechałem do top printu aby zaopatryzc sie w spodenki krotkie csc ale jak juz wracałem to mialem przymusowy przystanek w MaxxBiku akurat mi sie zerwał łancuch ale chlopaki po ratowali mnie spinka i jakos sie jechało oczywiscie zakupiłem druga aby na Mazovie było.